Głodówka jako
metoda lecznicza znana jest od tysiącleci i jest szczególnie
aktualna w obecnym czasie. Głodówka nie jest popularną kuracja
odchudzającą. Owszem przy głodówce leczniczej organizm oczyszcza
się z toksyn jest to jednak efekt dodatkowy. Głodówkę leczniczą
należy przeprowadzać pod opieką doświadczonego lekarza, który
też stwierdzi czy nie ma przeciwwskazań. Trwa ona od dwóch do
czterech tygodni. Głodówkę zaczyna się dniem owocowym świeże
jabłka(2)rano , pomarańcza ,śliwki pieczone i inne owoce. W celu
dokładnego wypróżnienia podaje się łyżkę stołową soli
gorzkiej, rozpuszczonej w ćwierć litra wody. Głodówka jest
przeprowadzana stopniowo , w zależności od wieku pacjenta. Na
śniadanie podaje się herbatę ziołową, starszym osobom chudy
twaróg ,jogurt lub maślanka(dostarczając białko organizmowi).W
obiad bulion warzywny (zawierający witaminy , sole mineralne,
pierwiastki śluzowe i inne)..Wieczorem jest postna zupa lub soki
owocowe czy warzywne. W ciągu dnia należy wypić dwa do trzech
litrów wody (mineralnej lub źródlanej.(mogą to być również
herbatki ziołowe lub soki owocowe)..Najlepiej kurację przeprowadzać
wiosną. Lekarze zalecają jednodniowe głodówki owocowe dla
oczyszczenia organizmu.
Głodówka
lecznicza, jako metoda leczenia
naturalnego, pomaga w chorobach chronicznych(min.krążeniowe,
reumatyczne, zaburzenia trawienne i inne), które trudno uśmierzyć.
Post jest niezbędny organizmowi do jego rozwoju i odnowienia.Do
zalet głodówki leczniczej należy to, że początkowa utrata
nadwagi jest bardzo duża, kilogram dziennie(stanowi regułę). U
pacjentów zaburzeniem krążenia bardzo szybko poprawia się
samopoczucie, ponieważ głodówka w pierwszym tygodniu usuwa nadmiar
wody, odciąża to serce i krążenie. W drugim tygodniu gdy organizm
wydala złogi(nieczystości), spadek wagi jest mniejszy(około
1/2kg).Podczas głodówki leczniczej, bardzo ważne jest nastawienie
psychiczne. Pozytywne wewnętrzne nastawienie, uwolnienie ducha
,pomaga odnaleźć ukryte wartości twórcze, poznać siebie na nowo,
oderwanie się od spraw codziennych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz